Podpisanie 1 lutego 1919 r. w Paryżu „Umowy w sprawie Księstwa Cieszyńskiego” było sukcesem strony czechosłowackiej. Traktat spełniał bowiem jej postulaty dotyczące zarówno okupacji linii koszycko-bogumińskiej, jak i kwestii oddania sporu pod osąd Konferencji Pokojowej. Rada Narodowa musiała się ograniczyć do bezskutecznych protestów. Dla mieszkańców regionu podpisanie umowy paryskiej było równoznaczne z utratą bezpośredniego wpływu na dalszy bieg wypadków. Odtąd Śląsk Cieszyński stał się przedmiotem międzynarodowych przetargów, w trakcie których przewagę nad prawem miejscowej ludności do samostanowienia zyskiwały czeska argumentacja historyczna i gospodarczo-polityczna oraz interesy mocarstw zachodnich, traktujących kwestję cieszyńską jako jeden z instrumentów własnej polityki wobec Europy Środkowej. Ostateczny podział Śląska Cieszyńskiego z 28 lipca 1920 r., na mocy którego Czechosłowacji przypadła większość obszaru Śląska Cieszyńskiego z Zagłębiem Węglowym i koleją koszycko-bogumińską, zamieszkiwana przez 48,6% Polaków, 39,9% Czechów i 11,3% Niemców (na samym obszarze spornym, w późniejszym okresie nazwanym Zaolziem, Polacy stanowili 69,2%, Czesi 18,3%, a Niemcy 12,5% ogółu ludności), był już tylko prostą konsekwencją czeskiej agresji ze stycznia 1919 r.
Międzysojusznicza Komisja Kontrolna
12 lutego 1919 r. do Cieszyna przybyła Międzysojusznicza Komisja Kontrolna na czele z Francuzem Basilem Grenardem. W jej skład wchodziło czterech stałych członków, sekretarz, po jednym delegacie rządów polskiego i czeskiego oraz po jednym delegacie wojskowym polskim i czeskim. Zadaniem Komisji było sporządzenie raportu o sytuacji na Śląsku Cieszyńskim dla uczestników Konferencji Pokojowej w Paryżu. Alianci mieli również wyegzekwować postanowienia umowy paryskiej, do czego jednak nie mieli środków. W związku z tym sytuacja w regionie pozostawała napięta i dochodziło do licznych incydentów i prowokacji na linii polsko-czeskiej. Komisja aliancka faworyzowała Czechów, starając się m.in. nie dopuszczać do polskich wystąpień narodowych przeciwko podziałowi regionu.
Wielki wiec
Wiece będące wyrazem aprobaty dla polskiej strony sporu o Śląsk Cieszyński odbywały się od października 1918 r. aż do podziału regionu. Kulminacja miała miejsce w lutym 1920 r., kiedy to masowe zgromadzenia odbywały się 9, 12, 15 oraz – największy, na rynku w Cieszynie – 22 dnia miesiąca. Polska prasa stwierdziła, że w proteście mogło wziąć udział nawet 100 000 ludzi. Alianccy żołnierze przy użyciu sikawek bezskutecznie próbowali powstrzymać gromadzący się na rynku tłum. Na ustawionym w centralnej części placu ogromnym podeście przemawiali polscy działacze narodowi: ks. Józef Londzin, Tadeusz Reger, Paweł Bobek, Ryszard Kunicki, ks. Dominik Ściskała, ks. Eugeniusz Brzuska, Jan Kotas, Andrzej Teller i inni, także spoza Śląska Cieszyńskiego. Kilkanaście dni później w górniczej części regionu doszło do krwawych rozruchów.